
Poczułam palce Oliwii wbijające mi się w ramię,
która szepnęła:
- Patrz - wskazując na naszego kolegę.
Kacper palcem wskazywał na ścianę i śmiał się jak
opętaniec.

— Kamila, daj mu spokój — Karol złapał
mnie w ostatniej chwili za rękę.
— To ty się uspokój. Nie widzisz, że on
rozpoczyna nasz sławny hymn? A więc, zaczynamy panowie - wrzasnął Karol.
Nagle cała hala gimnastyczna wyludniła
się, a nasze dziewczyny stały "jak wryte..." słuchając tekst tej
dziwnej piosenki.

Mrugnęłam oczami, by sprawdzić, czy nie
mam zwidów. Zerknęłam na Oliwię i Zuzię. Po ich oczach i minach zorientowałam
się, że one też widzą to co ja:
- Dooość! - krzyknęła Majka.
No... ale zacznijmy od początku.
CDN
autorka: Julka Chałupczak
PS. Trening w środę (30.12.2015) o godz. 10.00 - 11.30
i w czwartek (31.12.2015) o godz 10.00-11.30